Dwa tygodnie temu odbyły się pierwsze warsztaty w Polsce z zakresu fotografii psów i
obróbki pod moim okiem...I postaram się napisać o nich kilka słów :)
Trwały one 3 dni - w piątek po południu spotkaliśmy się po raz pierwszy w restauracji Ratuszowa na rynku w Krakowie. Poprowadziłam 2 godzinny wykład dotyczący fotografowania psów i samej pracy z nimi. Tam też wróciliśmy w niedzielę w celu obróbki zdjęć w Lightroomie.
Uczestnicy, Kuba oraz Monika z modelkami rasy border collie - V i v a & B l a z e
B l a z e | Canon 6D + Canon 85mm 1.8
Jednak to sobota była najważniejsza! Całodniowy plener w przepięknej dolinie, do dyspozycji
różnorodni, uzdolnieni, zdecydowanie piękni psi modele - od doga kanaryjskiego, przez wilczaka, border collie... do yorka i maltańczyka :) Wszystkim modelom oraz ich właścicielom jeeeszcze raz tutaj dziękuję za poświęcony czas i za zaangażowanie w pozowanie psiaków! Bardzo żałuję, że obfocenie wszystkich było niewykonalne nawet mając cały na to dzień! Jednak jestem pewna, że żaden z modeli nie pozostał bez zdjęć od któregoś z uczestników :)
Była ze mną oczywiście także moja najwspanialsza modelka Kiara, która się idealnie spełniała w swojej roli od rana do wieczora.
Canon 6D + Sigma Art 35mm 1.4
Nova scotia duck tolling retriever - R y f k a | Canon 6D + Canon 85mm 1.8
Wilczak czechosłowacki - C r e s i l | Canon 6D + Canon 85mm 1.2L
Przyszywana siostra Cresila - N i t k a | Canon 6D + Sigma Art 35mm 1.4
Nie sposób nie podziękować tutaj także Kubie - kubaflorkiewicz.pl za nagrywanie sobotniego pleneru oraz pomoc przy sprawach organizacyjnych! Także wkrótce możemy spodziewać się krótkiego klipu z warsztatów :)
Za to Iza Łysoń - facebook.com/IzaLysonArts - na warsztatach pojawiła się głownie w roli modelki, ale też jako "trzymacz blendy" czy "pozowacz psów" - dzięękuujeemy!
Jak możecie się domyślić - kiedy wilk zjada Ci twarz nie jest łatwo zachować kamienną twarz i pozować. Iza wykazała się ogromnym profesjonalizmem i podołała!
(oczywiście Cresil jest najmilszym wilczkiem na świecie i był to jedynie buziaczek z czystej miłości!)
Jeśli chodzi o podsumowanie.... Chyba najlepiej będzie, jak wkleję opinię jednej z uczestniczek warsztatów :)
"Nie pamiętam już gdzie po raz pierwszy zobaczyłam zdjęcia Alicji Zmysłowskiej, ale od pierwszej chwili sprawiły, że zainteresowałam się kim jest autorka i gdzie można zobaczyć inne jej prace. Jako fotograf hobbysta również chciałam uzyskać podobny klimat i złapać to "coś" co cechuje zdjęcia Alicji. I mimo, że jako osoba aktywna kynologicznie miewam wiele sposobności fotografować psy to czegoś ciągle mi brakowało. I na "pierwszych w Polsce warsztatach fotografii psów z Alicją Zmysłowską" po prostu musiałam być. Nie zawiodłam się i moje oczekiwania zostały spełnione. Alicja podzieliła się tajnikami swojej pracy, tak współpracą z psem i jego opiekunem, jak i warsztatem na sesji oraz dalszą obróbką zdjęć. Nasz kontakt nie urwał się z chwilą zakończenia warsztatów, Alicja otwarcie i chwali, i krytykuje efekty kolejnych "obróbek" - od wyboru zdjęcia, odpowiedniej pozy do oceny postprocessingu. Organizatorka Warsztatów - Agnieszka Janarek zadbała o miejsce spotkania odpowiednio przystosowane do pracy, poczęstunek oraz wszelką pomoc logistyczną (mapki, pomoc w dojeździe). Będą kolejne Warsztaty? Polecam każdemu kto jeszcze się waha udziału w nich, zyska nowe doświadczenie i wiedzę zdobyte w fantastycznej atmosferze." ~ Justyna Wisełka
Chciałabym też podziękować naszym sponsorom za upominki dla uczestników oraz właścicieli psich modeli:
I wspólna fotka po zakończeniu zdjęć w sobotę :)
I tutaj zostawię Was z największymi oczami ever, których właścicielem jest oczywiście Gapa ♥ A jego właścicielce - Agnieszce, dziękuję jeszcze raz za perfekcyjnie zorganizowane warsztaty!
Canon 6D + Sigma Art 35mm 1.4
Alicja
Droga Pani Alicjo - mistrzowskie ujęcia!
OdpowiedzUsuńDo wszystkich czytelników i p.Alicji mam pytanie. Używam nikona - jestem amatorem, ale dzięki oglądaniu zdjęć psów, koni zaraziłam się fotografią na dobre. Robię zdjęcia zwierząt przyjaciół, czy podczas pokazów itp. Posiadam obiektyw 50mm 1.8. Chciałabym zainwestować w drugi (moge wydać do 2000zł) do przeznaczenia właśnie fotografia zwierząt, czasami ludzi. Co Państwo polecilibyście mi - kolejna stałka czy może jakiś teleobiektyw? Dziękuję z góry za wszystkie rady i odpowiedzi i pozdrawiam! :)
napiszę od siebie - również jako uczestnik tych warsztatów. Jeżeli to nie jest pełna klatka to 50 mm 1.8 sprawdzi się doskonale przy zdjęciach pozowanych. Ja najfajniejsze zdjęcia na warsztatach zrobiłam 35 mm ;) Nie ma co ukrywać, że najlepsze zdjęcia robione są jasnym obiektywem. Zoom przyda się w fotografowaniu dynamicznych sytuacji. Niestety 2000 zł to ciut za mało na jasny teleobiektyw.
UsuńJa polecam 85 1.8 - doskonały do portretu, a w ruchu też daje rade :)
UsuńDziekuje za odpowiedzi! Przegladam caly czas internet - natrafilam na tamrony i sigmy 70-200, uzywane do 2000, ale rowne opinie sie czyta o tych obiektywach... Chyba rzeczywiscie stanie na drugiej stalce :)
Usuńczy będą opublikowane jakieś zdjęcia robione przez kursantów? :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ! Kiedy następne warsztaty Pani Alicjo? Ania.
OdpowiedzUsuńGenialna sprawa takie warsztaty ;)) Jeśli będą organizowane po raz drugi to mam nadzieję, że uda mi się wziąć udział :)
OdpowiedzUsuńCzekam na jakieś tego typu warsztaty w mojej okolicy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, żałuję, że dopiero teraz tu trafiłem. Widzę, że wiele można sie tutaj nauczyć. Pozdrawiam Paweł Heczko.
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki :) Fajnie by było wziąć udział w takich warsztatach.
OdpowiedzUsuńNiesamowite warsztaty i świetne ujęcia.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością ogląda się takie fotografie.
www.kobiecyypunktwidzenia.blogspot.com
Podziwiam i obserwuje!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdj :D
W wolnej chwili zapraszam do mnie FotoJulia
Uwielbiam Twoje zdjęcia. Sama od niedawna próbuję, ale nie zbyt łapię :D
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki :) Praca z psiakami musi być świetną zabawą.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia ;) z przyjemnością patrzy się na zwierzaki :)
OdpowiedzUsuńWszystkie zdjęcia piesków są cudowne ale jednak to ostatnie wywarło na mnie ogromne wrażenie Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń